Ogólne strategie, jak przygotować się do matury z angielskiego

jak przygotować się do matury z angielskiego

Moi drodzy Maturzyści! Witam Was w pierwszym odcinku cyklu “12 tygodni do matury z angielskiego z Englishake”. W ramach tej serii, poznacie strategie rozwiązywania poszczególnych zadań egzaminacyjnych. Przed nami 12 tygodni wspólnej pracy. Mam nadzieję, że dzięki przedstawionym pomysłom dowiecie się szczegółowo, jak przygotować się do matury z angielskiego!

W ramach cyklu 12 tygodni do matury z angielskiego z Englishake powstały następujące wpisy:

A dziś przed Wami 8 skutecznych praktyk, które przybliżą Was do zdania matury z angielskiego. Usiądźcie wygodnie i notujcie! Zaczniemy bowiem od ogólnych strategii dotyczących tego, jak przygotować się do matury z angielskiego.

JAK NAPISAĆ ARTYKUŁ_ (1)

1. Dowiedz się dokładnie, co Cię czeka.

Bez tego ani rusz. Odwiedź stronę Centralnej Komisji Egzaminacyjnej (zacznij od informatora) i sprawdź, co jest wymagane od ucznia w trakcie egzaminu maturalnego. Przejrzyj zakres gramatyki i słownictwa. Dowiedz się, jakiego rodzaju zadania czekają Cię w czasie poszczególnych części egzaminu. Sprawdź, ile masz czasu na każdą część. Przejrzyj przykładowe arkusze egzaminacyjne (na przykład, z poprzednich lat). Z pewnością masz też znajomych, którzy zdawali maturę rok, dwa lata temu – zapytaj ich o ich wrażenia, dowiedz się, co ich zaskoczyło (zarówno negatywnie, jak i pozytywnie!). 

Dlaczego to jest takie ważne? Z dwóch powodów. Po pierwsze, zaczynając przygotowania teraz, na 12 tygodni przed maturą, masz realne szanse na uzupełnienie ewentualnych braków wiedzy. Po drugie, najbardziej boimy się tego, co nowe i nieznane. Dlatego wiedząc, co Cię czeka, łatwiej Ci będzie uporać się ze stresem – zarówno tym przedegzaminacyjnym, jak i tym już w dniu matury.

2. Zacznij przygotowania duuuużo wcześniej i zrób dobry plan.

Jakiś czas temu przygotowywałam wpis na bloga, w którym rozpisałam dokładnie kroki do perfekcyjnie zdanego egzaminupolecam zacząć od tego wpisu! Na podstawie zawartych tam podpowiedzi, sam będziesz w stanie rozpisać powtórki i rozkminić, jak przygotować się do matury z angielskiego tak, abyś a) zdążył 🙂 oraz b) zdobył max punktów.

Kiedy będziesz się uczyć?

Zachęcam też do tego, aby planując poszczególne zagadnienia do przerobienia i wpisując je do kalendarza powtórek, nie planować więcej niż 80-85% czasu, który Ci został. Z bardzo prostego względu – nigdy nie przewidzisz dokładnie tego, ile czasu zajmie Ci praca nad poszczególnymi rzeczami, ale też po drodze mogą się wydarzyć różne inne, nieprzewidziane sytuacje, które mogą odciągnąć Cię od pracy.

Biorąc pod uwagę to, że przed Tobą jeszcze 12 tygodni do matury, jesteś spokojnie w stanie powtórzyć większość materiału. Zastanów się, ile realnie czasu jesteś w stanie poświęcić na powtórki z angielskiego? Wiadomo przecież, że masz też kilka innych przedmiotów na głowie, a przydałoby się jeszcze trochę pożyć mimo wszystko 🙂 Dlatego zastanów się, ile razy w tygodniu i ile konkretnie czasu możesz poświęcić na naukę angielskiego. Pomyśl też, w jaki dzień tygodnia pasowałoby Ci to najlepiej, oraz w jakiej porze dnia.

Po co to robić? Ano po to, żeby potem trudniej Ci było znaleźć wymówki! Ustal sobie zatem, że powtarzasz angielski, na przykład, zawsze w poniedziałki wieczorem i w soboty do południa. Zaplanuj też, że jesteś w stanie poświęcić na każdą sesję, na przykład, 2 godziny. To jest konkret. Mając takie informacje, rozpisz wszystkie poniedziałki i soboty, które zostały Ci do Wielkiego Dnia i porozpisuj zagadnienia do powtórzenia (pamiętając o tym, żeby zaplanować tylko 80% czasu, który masz do dyspozycji).

Co będziesz powtarzać?

Nie podam Ci tutaj niestety gotowej rozpiski powtórek materiału do matury. Z bardzo prostego powodu. Tylko Ty wiesz, co już umiesz, co koniecznie musisz powtórzyć oraz ile będziesz mógł na to poświęcić czasu. To jest kwestia tak indywidualna, że nie będę Cię tu stresować przygotowanymi przeze mnie listami. Sam, mając przed oczami listę rzeczy do zrobienia, z pewnością poradzisz sobie z ich rozpisaniem. Na pewno jednak warto uwzględnić następujące elementy:

  • zagadnienia gramatyczne (szczegółowa rozpiska zagadnień wg CKE (s.27) – zaznacz sobie od razu to, co koniecznie musisz powtórzyć. Pomyśl też, co prawdopodobnie możesz zostawić, bo już czujesz się w tym biegły)
  • powtórka słówek. Niech będzie to tych typowych 15 zakresów tematycznych na maturę, do których znajdziesz przykładowe ćwiczenia także tu na Englishake: człowiek, dom, szkoła, praca, kultura, sport, żywienie, podróże, przyroda, zakupy, zdrowie, życie rodzinne i towarzyskie, elementy wiedzy o krajach anglojęzycznych)
  • przećwiczenie poszczególnych części:

Możesz przykładowo jeden dzień w tygodniu poświęcić na powtórkę gramatyczną, jeden dzień na rozwiązywanie zadań typowo maturalnych (próbne matury, poszczególne typy zadań), a na co dzień (np. codziennie do porannej kawy albo do kolacji) uczyć się nowych słówek.

Skąd weźmiesz materiały do nauki?

Mając już plan w kalendarzu, zastanów się, skąd weźmiesz materiały do nauki oraz ćwiczenia. Przygotuj je wcześniej! Jeżeli z zaplanowanych 2 godzin na naukę, przez półtorej będziesz przegrzebywać internet w poszukiwaniu jakiejś sensownej listy słówek z zakresu “CZŁOWIEK”, to gwarantuję Ci frustrację. Znajdź raz w tygodniu czas na przejrzenie listy zadań na dany tydzień i przygotuj sobie te materiały zawczasu! To jest ten moment na wydrukowanie arkuszy, pożyczenie notatek, przegrzebki internetów. Zajrzyj też na Englishake, bo z pewnością w najbliższym czasie będę Wam podpowiadać co nieco w kwestii dobrych materiałów do powtórek 😉

Zdaję sobie sprawę, że takie podejście do sprawy jest czasochłonne. Jednak oszczędzi Ci to stresu, bo dobre zaplanowanie działań to tak naprawdę połowa sukcesu. Jeżeli nie możesz albo nie umiesz rozplanować zadań na całe 12 tygodni – rozpisz na tyle, ile umiesz – na najbliższy tydzień, miesiąc – uwzględniając najważniejsze rzeczy do powtórzenia. Jestem pewna, że docenisz zalety takiej nauki!

3. Ćwicz wszechstronnie

Nie skupiaj się tylko na jednym rodzaju zagadnień. Nie ćwicz tylko gramatyki albo tylko słówek. Ale też nie ćwicz tylko rozwiązywania zadań językowych albo słuchanek. Z bardzo prostej przyczyny – tę samą umiejętność i znajomość tych samych zagadnień i struktur gramatycznych wykorzystujesz na kilka sposobów. Przykładowo, solidne nauczenie się czasów albo zdań warunkowych może zagwarantować Ci maksymalną liczbę punktów w częściach dotyczących zarówno słuchania (zrozumienie sensu, sekwencji/chronologii wydarzeń), czytania (tak samo, jak w słuchaniu), pisania (to chyba oczywiste, co?) jak i środków językowych (parafraza, tłumaczenie fragmentów zdań).

4. Trenuj rozwiązywanie zadań egzaminacyjnych

Wspomniałam już o tym w poprzednim punkcie, teraz rozwinę myśl. Niestety, z egzaminami jest tak, że nie zawsze najlepiej je zdaje ten, który najlepiej zna angielski. Czasami skuteczny trening w rozwiązywaniu danego typu zadań może przynieść na tyle dobre efekty, że przeciętny, ale obcykany z formułą egzaminu uczeń wypadnie lepiej, niż bardzo bystry, ale zaskoczony typem zadań (albo czasem na ich wykonanie!). Smutna prawda. Ale nie ma co się buntować na rzeczywistość, tylko trzeba zakasać rękawy i zastanowić się, jak się nie dać takiej sytuacji.

Dlatego absolutnie musowo musisz ćwiczyć rozwiązywanie zadań maturalnych. Na przykładzie całych arkuszy czy poszczególnych typów zadań (np. transformacje, słowotwórstwo, rozumienie ze słuchu i dobieranie mówcy do wysłuchanego fragmentu, pisanie rozprawek, listów…). Koniecznie też sprawdzaj czas, w którym się mieścisz i… pisz ręcznie! Miałam kiedyś na kursie maturzystę, który przez całe liceum oddawał prace pisemne w formie wydruku z komputera. Kiedy jednak przyszło do napisania całej rozprawki rączką własną, to się okazało, że nie dość, że nie wyrabiał się w czasie, to jeszcze popełniał masę literówek i błędów językowych (bo nie poprawiał go program). Taka pierdoła, a gdybyśmy tego nie przećwiczyli, to mogła zaważyć na wyniku jego egzaminu!

Dlatego koniecznie ćwicz rozwiązywanie zadań, raz na jakiś czas rób cały próbny egzamin. To ułatwi Ci złapanie odpowiedniego rytmu już na właściwym egzaminie.

W ciągu najbliższych tygodni, w ramach akcji “12 tygodni do matury z angielskiego” będziemy sobie omawiać różne typy zadań, które pojawiają się na poszczególnych częściach egzaminu. Dlatego zachęcam do zaglądania tu co poniedziałek, aby poznać tricki, które mogą Ci ułatwić i przyspieszyć pracę 🙂 Możesz też zapisać się do wydarzenia na Facebooku, aby dostawać przypominajki o nowych wpisach 😉

5. Korzystaj z okazji.

Rozwiązywanie zadań maturalnych, to jedna kwestia. Ale nie zapominaj o tym, że im więcej i intensywniej się będziesz otaczać angielskim w tym trudnym czasie przygotowań, tym łatwiej Ci będzie się przestawić na angielski już w dniu egzaminu. Dlatego oprócz systematycznej, planowej nauki, korzystaj z każdej możliwej okazji do poprzebywania sobie z angielskim. Jak to zrobić?

  • znajdź sobie partnera do rozmawiania po angielsku (skorzystaj z moich podpowiedzi gdzie szukać takiej osoby). Nie musisz nawet przerabiać z tą osobą poszczególnych zadań z egzaminu (choć dobrze by było raz na jakiś czas to zrobić!). Wystarczy, że regularnie będziesz musiał się cokolwiek po angielsku odezwać. Uwierz mi, zdecydowanie ułatwi Ci to nie tylko zdanie części ustnej, ale też np. części z rozumieniem ze słuchu!
  • ćwicz słuchanie – zasoby YouTube i Spotify (podcasty!) są nieograniczone jeżeli chodzi o dostęp do czegoś, co możesz sobie posłuchać po angielsku. Jeżeli raz na jakiś czas zaplanujesz ćwiczenie typowo pod egzamin, to w pozostałe dni możesz np. słuchać wiadomości po angielsku na słuchawkach, w drodze do szkoły albo co wieczór obejrzeć jakiś anglojęzyczny filmik (np. o zwiedzaniu różnych miast z anglojęzycznych krajów – połączysz w ten sposób ćwiczenie języka z przygotowaniem do ewentualnej rozmowy albo odniesień do zagadnień kulturowych!);
  • czytaj po angielsku – artykuły w internecie, książki… Cokolwiek! Jeżeli dobierzesz sobie ciekawą i wciągającą książkę, to bardzo szybko zapomnisz, że czytasz po angielsku! A jeżeli nigdy wcześniej nie czytałeś w obcym języku, to sprawdź moje podpowiedzi dotyczące tego, jak efektywnie wykorzystać czytanie po angielsku do poszerzania słownictwa!
  • pisz! Możesz pisać dziennik sam dla siebie, ale możesz też udzielać się na forach czy grupach na Facebooku (jak chociażby nasza Englishake’owa grupa wsparcia językowego! Znajdziesz tam codzienną porcję wyzwań językowych, w których możesz brać udział!) Możesz też po prostu znaleźć fanpage skoncentrowany wokół tematu, który Cię interesuje. Niech to będą książki, film, podróże, gotowanie… Postanów sobie, że codziennie skomentujesz 3 posty. Przećwiczysz naturalne formułowanie myśli, pewnie nie raz będziesz musiał zajrzeć też do słownika po jakieś słówka i… angielski sam się uczy!

A jeżeli jakimś cudem 😛 jeszcze Ci mało pomysłów na codzienne ćwiczenie języka, to w tym wpisie, znajdziesz kolejną porcję inspiracji w tym zakresie.

6. Pracuj nad swoim stresem i szukaj mądrego wsparcia.

Co możesz zrobić już dziś?

Częstym błędem popełnianym przez osoby, które bardzo się stresują egzaminami jest zabieranie się za ten swój stres… dzień przed egzaminem. Czyli wtedy, kiedy boli już brzuch, boli głowa, chce Ci się jednocześnie jeść, pić, spać, albo właśnie w ogóle nie masz na nic ochoty, bo już cały się telepiesz w środku. No i na co to komu? Z radzeniem sobie ze stresem jest jak z każdą inną UMIEJĘTNOŚCIĄ – wymaga treningu. Wielu ludzi myśli, że jak przeczyta o technikach wizualizacji i dzień przed egzaminem zwizualizuje sobie siebie rozwiązującego zadania w twórczym szale, to ma to szanse zadziałać. A guzik! To jest tak, jakbyś się spodziewał, że będziesz dobrze mówić po angielsku po… jednej lekcji angielskiego. Znów: a guzik!

Dlatego zachęcam do rozpoczęcia pracy nad opanowaniem swoich objawów stresu na długo długo przed egzaminem. Ja sama korzystam z technik medytacji uważnościowych – znajdziesz masę różnych gotowych nagrań na YouTube (na przykład pod hasłami: uważne oddychanie, skanowanie ciała albo uważność na dźwięki i myśli). Wystarczy, że codziennie wygospodarujesz 5-10 minut na to, aby usiąść w cichym, spokojnym miejscu i przerobić jedno wybrane ćwiczenie medytacyjne. Potraktuj to jako inwestycję na przyszłość – teraz 10 minut dziennie może zaoszczędzić Ci masę stresu w dniu egzaminu. Możesz nawet codziennie robić to samo ćwiczenie, nie musisz przerabiać całych podręczników medytacyjnych. Z czasem nauczysz się odnajdywać spokój w sobie.

Co możesz zrobić w dniu egzaminu?

Inna kwestia, to odpowiednie przygotowanie się do tego stresującego doświadczenia, jakim jest egzamin. Znasz sam siebie najlepiej, więc zastanów się, jak najczęściej Twoje ciało i umysł reagują na stres i…przygotuj się właśnie na to! Jeżeli wiesz, że boli Cię brzuch – nie przejadaj się dzień wcześniej, nie eksperymentuj z dietą, weź jakieś pigułki na brzuch w kieszeń. Jeżeli wiesz, że nie możesz spać w noc poprzedzającą egzamin – zadbaj o higienę snu już kilka dni wcześniej – kładź się o tej samej porze, nie czytaj przed snem komórki, ostatni posiłek zjedz na 2 godziny przed snem.

Szukaj też mądrego wsparcia ze strony kolegów czy bliskich. Spróbuj odizolować się od osób, które panikują, straszą, powodują dodatkowe napięcie. Po co Ci to? Sam wiesz najlepiej, jak ważnym wydarzeniem w Twoim życiu jest matura. Nie potrzeba dodatkowych osób, które będą ten Twój stres nakręcać. Zaufaj sobie i nie daj się wkręcić w spiralę nakręcającego się napięcia. Otocz się osobami o pozytywnym nastawieniu, wspierających Twoje działania. Możesz też uprzedzić rodzinę czy znajomych o tym, w jakie dni bezwzględnie musisz siąść do książek i poprosić, aby w te dni Ci nie przeszkadzali.

Innymi słowy – zadbaj o siebie.

Jeżeli dobrze przemyślisz swoją strategię na to, jak przygotować się do matury z angielskiego i krok po kroku ten plan zrealizujesz, to w dniu egzaminu poczujesz jedynie energię i motywację do działania.

Tyle ode mnie na dziś! Mam nadzieję, że ten pierwszy wpis z cyklu pozytywnie Cię nastroi do stojącego przed Tobą wyzwania! W przyszłym tygodniu przyjrzymy się części egzaminu maturalnego sprawdzającej Twoją umiejętnością stosowania środków językowych. A konkretnie, pokażę Ci strategie na tłumaczenie i układanie fragmentów zdań. Do usłyszenia i do zobaczenia za tydzień w poniedziałek!

Partner cyklu

Partnerem cyklu “12 tygodni do matury z angielskiego z Englishake” jest wydawnictwo Colorful Media – wydawca prasy specjalistycznej, w tym językowej: siedem magazynów w sześciu językach. Magazyny językowe to sposób na przełamanie nudy w nauce. Dostarczą wielu cennych wskazówek i interesujących faktów. W każdym numerze autorzy starają się zaskoczyć Czytelnika, poruszać ciekawe tematy, przybliżać sprawy, którymi żyją mieszkańcy innych krajów. Nauka języka odbywa się bez przymusu i z przyjemnością, a wszystko uatrakcyjniają odsłuchy MP3. Więcej na colorfulmedia.pl

English Matters to dwumiesięcznik tworzony przez brytyjsko-polski zespół dla wszystkich zainteresowanych nauką języka angielskiego. Jego treść stanowią artykuły w języku angielskim, do których opracowane zostały słowniczki. Wydawnictwo udostępnia Czytelnikom listy słówek, nagrania do artykułów, karty pracy dla nauczycieli. Więcej na englishmatters.pl.

Lubisz? Udostępnij:
RSS
Facebook
Google+
http://englishake.pl/2018/02/12/jak-przygotowac-sie-do-matury-z-angielskiego/
Twitter