Przed nami już piąty tydzień naszego wyzwania językowego!
Dotychczasowe zadania:
Zadanie 1: Rób transkrypcje ze słuchu
Zadanie 2: Dyskutuj na grupach
Zadanie 3: Przygotuj mowę po angielsku
Zadanie 4: Ćwicz wymowę
Jesteśmy już w połowie naszego wyzwania! Ćwiczyliśmy już rozumienie ze słuchu, konwersowanie pisemne na grupach, przemawianie i wymowę. W tym tygodniu, pogadamy. Do siebie 😀
Wasze zadanie w tym tygodniu to wybrać jeden moment w ciągu dnia kiedy macie 15 minut i możecie do siebie pogadać. I pogadajcie di siebie po angielsku! Nie musi być głośno, może być nawet szeptem, byle to było codziennie, w stałych momentach dnia, żebyście mogli wyrobić sobie nawyk. Ja na przykład gadam do siebie w aucie, kiedy jadę do pracy. Mam wtedy akurat 20 minut, wiec konsekwentnie, każdego dnia w trakcie drogi di pracy gadam do siebie po angielsku. Ale możecie umówić się ze sobą, że gadacie do siebie zawsze podczas zmywania, sprzątania, pod prysznicem albo w wannie… ważne, żeby to było codziennie i za każdym razem, gdy wykonujecie daną czynność (czyli zawsze kiedy jadę autem sama, na przykład ;).
A o czym do siebie gadać? Możecie robić tak, jak w ćwiczeniu #lookaround, czyli po prostu opisywać, co widzicie dookoła i co robicie. Możecie opisywać sobie za jesteście danego dnia wdzięczni. Możecie układać wtedy plan zadań na następny dzień. Ja akurat powtarzam sobie wtedy treści, których nauczyłam się na kursie Coursera z project managementu, który właśnie robię – robię sobie na głos streszczenie tego, czego nauczyłam się poprzedniego dnia.
Wskazówka: miejcie pod ręką notes i długopis i zapisujcie słówka czy zwroty, których Wam brakowało w trakcie gadania. Po „sesji” sprawdźcie je, zapiszcie, powtórzcie w wolnej chwili 🙂 W ten sposób uczycie się właśnie tego słownictwa, którego będziecie rzeczywiście używać!
Podsumowując, Wasze zadanie w tym tygodniu, to wybrać moment w ciągu dnia, kiedy będziecie codziennie gadać do siebie po angielsku i potem przez cały tydzień, codziennie, coś sobie w tym czasie opowiadać.
A w komentarzach dajcie znać, jakie wybraliście momenty – kogoś może to zainspirować!