ZAINTERESOWANY NAUKĄ ANGIELSKIEGO?
Jeśli chcesz się umówić ze mną na indywidualną naukę języka angielskiego – zapraszam! Dojeżdżam na terenie Łodzi i okolic. Nie jesteś stąd? Nie szkodzi, może Skype?
LEKCJE Z ENGLISHAKE
- zajęcia general English / konwersacje
- od poziomu A0 do C1
- przygotowanie do matury (egzamin pisemny i ustny), egzaminów doktoranckich i egzaminów Cambridge (FCE, CAE)
- terminy zajęć – godziny popołudniowe i weekendy
- zajęcia prowadzę…ja! W zakładce O mnie znajdziesz więcej informacji 🙂 Jeśli masz pytania, pisz śmiało!
FORMA ZAJĘĆ
Wszystkie zajęcia general English prowadzę w formie konwersacji. Ale! Wielu ludziom wydaje się, że konwersacje to po prostu godzina paplania po angielsku, jakieś tam słówka, coś do poczytania. Nic bardziej mylnego. Ja na swoich lekcjach nie pomijam gramatyki i jeśli ktoś Wam mówi, że da się dobrze mówić po angielsku bez znajomości gramatyki, chociaż podstaw, to wciska Wam kit, koniec kropka. Oczywiście, że da się dogadać na poziomie “Ja jeść bułka z masło, mniam”, ale czy na pewno o to Ci chodzi? Ale nie bój się, tłumaczenie zawiłości gramatyki było zawsze moją ulubioną częścią i nie zliczę ile razy słyszałam “aaaa, więc to o to w tym chodzi!”. Ja po prostu rozumiem gramatykę języka angielskiego, więc nie posługuję się książkowymi regułkami i instrukcjami. Tłumaczę ją tak, żebyś wiedział, jak i po co jej używać. A chyba o to chodzi, prawda?
Wszystkie zajęcia odbywają się od początku do końca po angielsku. Nie ma zmiłuj. Ale zaufaj mi, wiem, co robię. W ten sam sposób pracuję z pięciolatkami i z dorosłymi, którzy dopiero zaczynają przygodę z angielskim i nie ma lepszej metody. Zaufaj też sobie. Będziesz bardzo zdziwiony, kiedy już po pierwszej lekcji okaże się, że rozumiesz więcej niż Ci się wydawało! Zapewniam, że po trzeciej lekcji przestaniesz zauważać, że po rozpoczęciu naszego spotkania zmieniliśmy język na angielski!
DLA KOGO
Prowadzę zajęcia z dorosłymi i młodzieżą. Nie udzielam korepetycji (w tradycyjnym sensie, czyli że podgonić z nauką w szkole) i nie pracuję z młodszymi dziećmi. Uwielbiam dzieciochy, ale zdecydowanie wolę się z nimi bawić i się powygłupiać niż psuć sobie całą radochę z kontaktu z nimi ucząc je angielskiego. Oczywiście można się uczyć przez zabawę, ale ja po prostu zdecydowanie wolę pracę z dorosłymi. I co zrobisz? Nic nie zrobisz.
WSPÓŁPRACA
W sprawie współpracy blogowej – również zapraszam do kontaktu mailowego!