No i nadszedł wielki finał naszych przygotowań do matury z angielskiego! Dzisiaj ostatni już odcinek 12 tygodni do matury z angielskiego z Englishake. Tym razem zmierzymy się z rozmową na podstawie materiału stymulującego. Brzmi trochę śmieszno a trochę straszno, ale zaraz sobie wyjaśnimy, czym jest ten tajemniczy materiał stymulujący i jak się uporać z tą częścią egzaminu. Jeśli jesteście gotowi, to długopisy i notatniki w dłoń i jedziemy!
W ramach cyklu 12 tygodni do matury z angielskiego z Englishake powstały następujące wpisy:
- Ogólne strategie przygotowywania się do egzaminu maturalnego z angielskiego
- Środki językowe: tłumaczenie i układanie fragmentów zdań
- Środki językowe: słowotwórstwo
- Środki językowe: parafraza
- Wypowiedź pisemna: list formalny
- Wypowiedź pisemna: artykuł
- Wypowiedź pisemna: rozprawka
- Rozumienie tekstów pisanych
- Rozumienie ze słuchu
- Matura ustna: pytania rozgrzewkowe i odgrywanie ról
- Matura ustna: opis ilustracji
- Matura ustna: wypowiedź na podstawie materiału stymulującego
Jak wygląda rozmowa na podstawie materiału stymulującego na maturze?
Wybór opcji na podstawie materiałów
Wypowiedź na podstawie materiału stymulującego to ostatnia część egzaminu ustnego na maturze (dla przypomnienia – najpierw są pytania rozgrzewkowe, potem odgrywanie ról oraz opis obrazka i odpowiedź na pytania związane z tym obrazkiem). Polega to na tym, że dostajecie 3 zdjęcia przedstawiające jakieś opcje do wyboru. Dostaniesz również instrukcję oraz pytanie (po polsku), które będą wydrukowane na tej samej karcie. Twoim zadaniem jest wybranie jednej opcji, uzasadnienie dlaczego wybierasz akurat to, oraz wytłumaczenie, dlaczego odrzucasz pozostałe dwie opcje. I to jest bardzo ważny element tej części egzaminu – nie wystarczy wytłumaczenie swojego wyboru, trzeba koniecznie wytłumaczyć, dlaczego nie wybierasz pozostałych opcji. Bez tego, mogą zostać Ci odjęte punktu za sprawność komunikacyjną (więcej o punktacji przeczytasz w Informatorze CKE albo w pierwszym wpisie z tego cyklu o egzaminie ustnym).
Dobra wiadomość jest taka, że będziesz mieć minutę na przygotowanie się. Gorsza wiadomość – tutaj nie obronisz się lakoniczną dwuzdaniową wypowiedzią. Tutaj to Ty bierzesz na siebie ciężar całej swojej wypowiedzi (egzaminator w zasadzie w niej nie uczestniczy, chyba, że musi Ci pomóc i Cię ratować). Musisz skonstruować wstęp (wprowadzenie w temat), rozwinięcie składające się z dwóch części (co wybieram i dlaczego oraz czego nie wybieram i dlaczego) oraz zakończenie (słowo zamknięcia, wniosek, podsumowanie).
Cała taka wypowiedź powinna trwać ok. 2 minut. To w zasadzie nie jest dużo, dlatego trzeba ten czas dobrze rozplanować i nie zapomnieć o żadnym z powyższych elementów.
Czego dotyczy materiał stymulujący?
Z założenia, sytuacje komunikacyjne pojawiające się na egzaminie ustnym powinny dotyczyć sytuacji, które mogą wydarzać się w rzeczywistości maturzysty. Zatem nie bójcie się jakichś tematów z kosmosu. Zazwyczaj są to sytuacje z życia codziennego – związane ze studiami, wakacjami, załatwianiem prostszych spraw urzędowych, podróżami itp.
Odpowiedzi na pytania egzaminatora
Niestety, samodzielne skonstruowanie rozmowy na podstawie materiału stymulującego to nie wszystko. Po tym, egzaminator zada Ci jeszcze dwa pytania natury… filozoficznej 😛 Pytania pojawiające się w tej części dotyczą zazwyczaj pewnych generalnych przemyśleń na temat rzeczywistości. Przykładowo, możesz zostać poproszony o wyjaśnienie, jak Ty rozumiesz jakiś cytat albo przysłowie (np. Beauty is in the eye of the beholder – how do you understand this saying?), albo o wyrażenie opinii na jakiś ogólniejszy temat – jakie widzisz zagrożenia w profesjonalnym, zawodowym uprawianiu sportu, czy uważasz, że w szkołach powinno się uczyć występowania publicznego, jak młodzi ludzie mogą kontrolować swoją prywatność w social mediach itp. Przez to, że same tematy są trudniejsze, to zadanie wymaga także bardziej precyzyjnego słownictwa i często też bardziej zaawansowanych konstrukcji gramatycznych, aby pokazać, że potraficie wyczuć pewne niuanse językowe.
Na odpowiedzi na oba pytania będziesz mieć w sumie 2 minuty, czyli teoretycznie po minucie na każde. Czyli znów – nie ma dramatu, to nie musi być cały poemat. Wystarczy w miarę krótka, ale w miarę wyczerpująca wypowiedź. Jedno-dwa zdania to na pewno będzie za mało, ale też nie rozpędzaj się przesadnie, bo to jest jednak tylko minuta na pytanie. Skoncentruj się na tym, aby wskazać swoją opinię oraz odpowiednio ją uzasadnić w kilku zdaniach. I wystarczy 😉
Czego się uczyć, aby dobrze wypaść w tej rozmowie?
Gramatyka
Łojej. W zasadzie to im więcej, tym lepiej. Znów, nie obędzie się bez znajomości czasów i wszystkich innych podstawowych jednak konstrukcji, takich jak: strona bierna, mowa zależna, zdania warunkowe itp. Im więcej masz narzędzi w postaci znajomości różnych konstrukcji gramatycznych, tym łatwiej będzie Ci się wypowiadać na trudniejsze tematy.
Słownictwo
W przypadku słownictwa, warto w szczególności przyłożyć się do synonimów, aby w kółko nie powtarzać tych samych, oklepanych słów. Na przykład, ileż razy można powiedzieć, że coś jest fajne. Film fajny, aktor fajny, muzyka też fajna… No bida straszna. Dlatego koniecznie uczcie się bardziej precyzyjnych słówek. Bo nawet, jeśli czasem wydaje Wam się, że to jest już trzecie słowo opisujące to samo, to czasem ta subtelna różnica między tymi słowami może zrobić kolosalną różnicę, jeśli chodzi o to, jakie wrażenie robi Wasze słownictwo.
Kolejna rzecz, jeśli chodzi o słownictwo pod te wypowiedzi, to są idiomy i przysłowia. Tak jak pisałam Wam wyżej, takie pytania się zdarzają i jeśli nie będziecie rozumieć znaczenia jakiegoś powiedzonka, to umarł w butach. Ciężko, zwłaszcza w stresie, gdybać i fantazjować na temat tego, co mogłoby to znaczyć, kiedy nie mamy o tym bladego pojęcia. Dobrze jest też powtórzyć sobie wszystkie spójniki i inne formy płynnego łączenia zdań i poszczególnych części wypowiedzi. Wszystkie however, even though, unless, otherwise, first of all, on the other hand… będą w tym zadaniu bardzo na plus!
Jak się przygotowywać i jak ćwiczyć?
- Mów przez 2 minuty. Najtrudniejsze w tym zadanie jest… rozgadanie się. Szczęśliwie, jest to ostatnie zadanie egzaminu ustnego, więc macie szansę porządnie się już rozgrzać w trakcie wcześniejszych zadań. Niemniej jednak, w tym zadaniu jesteście tylko Wy i Wasza wypowiedź. Egzaminator w zasadzie tylko słucha. Dla wielu osób właśnie to jest trudne, jak znaleźć temat do gadania przez całe dwie minuty! Dlatego właśnie to trzeba ćwiczyć. Gadanie przez 2 minuty 🙂 Ustaw sobie minutnik albo stoper w telefonie, wybierz sobie dowolny temat do wypowiedzi i zmuś się do gadania przez całe 2 minuty. Obiecaj sobie, że się nie zatrzymasz, masz po prostu opowiadać. Z czasem zobaczysz, że przychodzi to z coraz większą łatwością!
- Ćwicz mówienie pod konkretne słówka i struktury gramatyczne. To jest świetne ćwiczenie na to, aby zdobyć max punktów za znajomość środków językowych. Wypisz sobie na kartce (albo wylosuj otwierając słownik na dowolnej stronie) 3-5 słów. Potem wybierz temat, na który się wypowiesz i postanów sobie, że wykorzystasz wszystkie te słówka w swojej wypowiedzi. Fakt, może się zdarzyć tak, że będziesz odpowiadać na pytanie o plusy i minusy diety pudełkowej a do dyspozycji dostaniesz słówka, takie jak artificial intelligence (sztuczna inteligencja), paper napkin (serwetka papierowa) i wallpaper adhesive (klej do tapet), no ale trudno! Dzięki temu nauczysz się, jak popisać się swoim słownictwem i wreszcie zacząć używać tych wszystkich słówek, których się uczysz!
- Naucz się robić schemat wypowiedzi. Dobrym ćwiczeniem do tego typu 2-minutowych wypowiedzi jest nauczenie się, jak robić tzw. impromptu speeches, czyli spontaniczne, nieprzygotowane mowy. Struktura takich prostych wypowiedzi bardzo przypomina strukturę rozprawki, czyli wstęp – rozwinięcia (teza-uzasadnienie, teza-uzasadnienie) – zakończenie. Polecam przyjrzeć się wcześniejszemu wpisowi o rozprawkach, bo tam bardziej szczegółowo o tym pisałam. Potem, przygotuj sobie kilka przykładowych pytań (możesz je z powodzeniem napisać samodzielnie, ale możecie też znaleźć masę inspiracji konwersacyjnych na przykład tutaj albo tutaj), rozpisz główne podpunkty wypowiedzi i na tej podstawie, zrób swoją 2-minutową mowę!
- Ucz się od najlepszych. Niektóre uczelnie mają tradycję organizowania konkursów dla studentów na 3-minutowe mowy prezentujące ich temat badawczy (możecie to znaleźć na przykład pod hasłem 3-minute thesis (3MT) na YouTube. Znajdziecie tam całą masę przykładowych, tylko 3-minutowych wypowiedzi nawet na bardzo złożone tematy. Niech to będzie Waszą inspiracją! A tutaj znajdziecie filmik jednej z uczestniczek takiego konkursu o tym, jak się do takich krótkich mów przygotować.
Jak do tego podejść już w dniu egzaminu?
-
- Dobrze wykorzystaj minutę na przygotowanie się. Co to oznacza? Zastanów się przede wszystkim nad odpowiedzią na zadanie, czyli wybraniem jednej z opcji i szybkim zastanowieniu się, dlaczego ta. Minuta to jest bardzo mało. To nie jest wystarczająco dużo czasu na to, żeby przypominać sobie wszystkie słówka, które mogą się przydać. Dlatego moim zdaniem, najlepiej zastanowić się wtedy przede wszystkim nad tym, co chce się powiedzieć.
- Nie poddawaj się. Nawet jak w pewnym momencie poczujesz, że się pogubiłeś w swojej wypowiedzi – trudno. Powiedz wtedy Sorry, what I really wanted to say is that… i już! Nie przestawaj, nie wycofuj się, nie mów po polsku. Dasz radę!
- Pamiętaj o strukturze. Zarówno w przypadku samodzielnej wypowiedzi jak i odpowiedzi na pytania. Wstęp – rozwinięcie – zakończenie. Structure is king!
- Zrelaksuj się. To już ostatnia część egzaminu, więc cokolwiek by się nie działo, za 3 do 5 minut będziesz mieć przygodę z angielskim na maturze za sobą. Rozluźnij się więc i po prostu opowiedz swojemu egzaminatorowi to, co masz do opowiedzenia. Pomyśl, że to ostatnie zadanie to jest wisienka na torcie i to jest właśnie miejsce na wykorzystanie tych wszystkich ciekawych słówek i zwrotów, których się uczyłeś. Więc wyluzuj i opowiadaj! A jeśli nadal się obawiasz, to sprawdź, co mój ekspert, coach językowy i lektor, Arek, mówi o radzeniu sobie ze stresem przed mówienie po angielsku!
Ode mnie tyle! Wspaniale było się z Wami przygotowywać do egzaminu maturalnego! Trzymam za Was wszystkich bardzo mocno kciuki i jestem przekonana, że jeśli przygotowywaliście się sumiennie przez całe 12 tygodni, to matura z angielskiego będzie tylko miłą formalnością na koniec tej przygody. W razie czego, łapcie mnie na fanpage’u Englishake na Facebooku – jeśli macie jakieś pytania dotyczące strategii przygotowywania się do matury albo konkretnych zadań – piszcie śmiało!
Partner
Partnerem cyklu “12 tygodni do matury z angielskiego z Englishake” jest wydawnictwo Colorful Media – wydawca prasy specjalistycznej, w tym językowej: siedem magazynów w sześciu językach. Magazyny językowe to sposób na przełamanie nudy w nauce. Dostarczą wielu cennych wskazówek i interesujących faktów. W każdym numerze autorzy starają się zaskoczyć Czytelnika, poruszać ciekawe tematy, przybliżać sprawy, którymi żyją mieszkańcy innych krajów. Nauka języka odbywa się bez przymusu i z przyjemnością, a wszystko uatrakcyjniają odsłuchy MP3. Więcej na colorfulmedia.pl
English Matters to dwumiesięcznik tworzony przez brytyjsko-polski zespół dla wszystkich zainteresowanych nauką języka angielskiego. Jego treść stanowią artykuły w języku angielskim, do których opracowane zostały słowniczki. Wydawnictwo udostępnia Czytelnikom listy słówek, nagrania do artykułów, karty pracy dla nauczycieli. Więcej na englishmatters.pl.